Nie opisuję tu, jak systemowo przeciwdziałać przemocy domowej. Nie podejmuję się próby diagnozowania zjawiska. Nakreślam jedynie pewien możliwy schemat, który pomaga odpowiedzieć na tytułowe pytanie.
Tag: rodzina
W spektrum autyzmu, gdy niebieska ściana boli
Dzieci ze spektrum autyzmu mogą wydawać się obojętne na innych, odcięte od świata, zamknięte w swoim wnętrzu. Z jednej strony sprawiają wrażenie, jakby nikogo nie potrzebowały, z drugiej są po prostu samotne – mówi psycholożka Magdalena Markowska.
Z rakiem warto walczyć. O pięć lat, rok czy nawet miesiąc
Dotarło do mnie, że muszę być potrójnie silna – za dziecko w brzuchu, za drugie w domu i za męża, który walczy, żeby nie umrzeć – mówi Anna Stachula-Rębisz.
Po pierwsze jestem matką
W Polsce nie ma zbyt wielu mieszanych rodzin, na dodatek teraz wszyscy mówią o uchodźcach. Dlatego chcę, żeby moja rodzina kojarzyła się z czymś pozytywnym. Jesteśmy zupełnie normalni, różnimy się jedynie zawartością melaniny w skórze – mówi Weronika Pruss da Cruz.
Smartfon, cały mój świat
Uzależnione od telefonu dzieci reagują agresją, gdy próbuje się im zabrać komórkę. Dorosłemu byłoby łatwiej, bo wcześniej żył bez tego narkotyku i ma do czego wrócić. A dziecko? Zdarza się, że poza smartfonem nie ma już nic.
Mężczyzna też powinien być w ciąży
U mężczyzn, którzy uczestniczą w ciąży ze swoimi partnerkami, aktywują się inne obszary mózgu – np. te odpowiadające za łagodność. Zmienia się u nich wiele rzeczy, choćby poziom prolaktyny, tzw. hormonu opiekuńczości. Poród jest kulminacyjnym punktem tej drogi – mówi dr Maciej W. Socha.
Czy to już czas na rozmowy o seksie?
Dzieci są dociekliwe z natury. Interesują się ciałem i seksem, czy tego chcemy czy nie. Jeśli nie zaspokoimy ich ciekawości, to będą fantazjować na ten temat lub zdobywać wykoślawione informacje w internecie – mówi psycholożka dziecięca dr Joanna Lessing-Pernak.
Nasze światy się nie różnią
Podoba mi się ten wzór supermężczyzny, który i pracuje zawodowo, i zajmuje się dzieckiem, i naczynia myje, obiady przygotowuje. Staram się taki być, ale też otwarcie przyznaję – to trudne. Rozmowa z pisarzem, Michałem Tabaczyńskim […]
Tak po prostu odeszła…
Odeszła, bo inaczej by się zabiła, w pięknym salonie, w pięknej sukni, przy grzecznym dziecku, zanim dobry mąż wróci z pracy. Później w tym filmie ktoś mówi o niej cicho: „Kobieta potwór”.